Gdy 22 października 1978 roku nowo wybrany papież Jan Paweł II stanął na balkonie Bazyliki św. Piotra, wypowiedział słowa, które na zawsze zapisały się w sercach milionów ludzi: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!”. Te kilka słów – proste, a jednocześnie pełne mocy – stały się fundamentem całego jego pontyfikatu i duchowym drogowskazem dla pokoleń.
Co naprawdę znaczy: „Nie lękajcie się”?
To wezwanie nie było jedynie zachętą do odwagi w obliczu życiowych trudności. Papież mówił o czymś więcej – o przezwyciężeniu duchowego strachu, który paraliżuje serce człowieka. Strachu przed prawdą, przed miłością, przed oddaniem się Bogu. Lęk ten potrafi zamknąć nas na to, co najważniejsze – na Bożą obecność i działanie w naszym życiu.
Jan Paweł II nie wzywał do beztroski, ale do odważnej wiary. Przypominał, że Bóg nie zostawia nas samych, nawet jeśli świat wokół nas się chwieje. Dlatego zachęcał, by zaufać Chrystusowi i pozwolić Mu wejść do najgłębszych przestrzeni naszego serca.
Słowa aktualne do dziś
Mimo że od tamtej pamiętnej homilii minęło już wiele lat, przesłanie „Nie lękajcie się” nie straciło na aktualności. Wręcz przeciwnie – w dzisiejszym świecie, pełnym niepewności, kryzysów, wojen i lęku o przyszłość, brzmi ono jeszcze mocniej.
Wielu ludzi zmaga się dziś z samotnością, brakiem sensu, chorobą, lękiem o bliskich. Jan Paweł II kieruje do nas to samo wezwanie: „Nie lękaj się, bo jesteś kochany. Nie jesteś sam. Jezus jest z tobą.” To nie jest naiwne pocieszenie – to głęboka prawda płynąca z Ewangelii.
Głos Papieża nadziei
Jan Paweł II nie był tylko papieżem-teologiem. Był papieżem serca, który dotykał ludzkich ran i odpowiadał na realne problemy. Słowa „Nie lękajcie się” niosły duchowe uzdrowienie – zachęcały, by nie zamykać się w sobie, ale wyjść z ciemności i oddać życie Temu, który daje pokój.
Warto przypomnieć sobie te słowa zwłaszcza wtedy, gdy stoimy przed trudną decyzją, gdy czujemy się bezsilni, zagubieni. Przesłanie Jana Pawła II może być modlitwą codzienną: „Panie, pomóż mi się nie lękać. Naucz mnie ufać”.
Co mówi Pismo Święte?
Choć Jan Paweł II nie cytował wtedy konkretnego wersetu, jego słowa mają biblijne korzenie. W całym Piśmie Świętym wezwanie „Nie lękaj się” pojawia się ponad 300 razy! Jednym z najpiękniejszych fragmentów jest:
„Nie lękaj się, bo jestem z tobą; nie trwóż się, bo Ja jestem twoim Bogiem. Umocnię cię, tak, pomogę ci, podeprę cię prawicą mej sprawiedliwości.”
Księga Izajasza 41:10
To właśnie z tej Bożej obietnicy czerpał siłę papież – i zachęcał nas, byśmy także się na niej oparli.
Zatrzymaj się i zaufaj
Może dziś właśnie Ty potrzebujesz usłyszeć te słowa: „Nie lękaj się”. Może jesteś na zakręcie życia, może boisz się jutra. Wtedy warto przypomnieć sobie o tym, że Bóg naprawdę jest – i że naprawdę troszczy się o Ciebie.
Zrób dziś prosty krok: odmów krótką modlitwę, pomyśl o słowach papieża. I pozwól, by w Twoim sercu zapanował pokój.
Nie lękajcie się. Chrystus zna Wasze serca. On jest z Wami.
Jeśli czujesz, że te słowa coś w Tobie poruszyły – napisz w komentarzu jedno słowo: „Zaufałem”.
Niech to będzie Twój akt odwagi i zaufania.
Komentarze
Prześlij komentarz